Już dawno przywykłem do tego, że jest kategoria ludzi zacietrzewionych i/lub złej woli, którzy podpiszą się pod każdym bezeceństwem, byle tylko usprawiedliwić bliskich ideowo polityków. Nie inaczej jest tym razem. Bez trudu można odnaleźć komentarze dziennikarzy i blogerów, którzy bardzo biadolili nad upadkiem sejmowych obyczajów z powodu... sałatki spożywanej przez posłankę PiS Krystynę Pawłowicz. Media III RP (GW, TVN, Newsweek, Polityka etc.) grzały temat tygodniami, a i obecnie przypominają o tym od czasu do czasu.
Dziś mamy do czynienia z sytuacją znacznie poważniejszą, ale ci sami blogerzy i dziennikarze tym razem albo palą przysłowiowego głupa, albo wręcz próbują uczynić posła Nitrasa bohaterem, który jedynie podnosi książki z podłogi. Niezła bajeczka dla naiwnych, która wynika wyłącznie z tego, że kamery nie objęły wszystkich ruchów posła Nitrasa.
O ile posła Nitrasa można jednak od biedy wybronić (z braku wyraźnych dowodów), o tyle nie ma żadnych argumentów na obronę posła Wilczyńskiego. Ba! Poseł Wilczyński sam przyznał się do przeglądania notatek Jarosława Kaczyńskiego, bo... sobie leżały. A to przecież nie jego wina, że Jarosław Kaczyński zostawił na blacie swoje rzeczy.
Poseł Wilczyński mija się jednak z prawdą w sposób groteskowy, albowiem w Internecie jest też filmik, na którym widać, jak poseł Wilczyński wyciąga notatki Jarosława Kaczyńskiego spod innych rzeczy pozostawionych na blacie. Kto nie wierzy, niech sobie kliknie i sprawdzi. Tak postępuje normalny polityk czy menel?
Cóż mądrego można tu rzec. Chyba nic, albowiem po morderstwie politycznym dokonanym w Łodzi w 2010 roku przez byłego (podobno) członka PO Ryszarda Cybę na działaczu PiS Marku Rosiaku nic nie powinno dziwić. Wtedy również część dziennikarzy i blogerów pośrednio usprawiedliwiała mord stanem wyższej konieczności. Wszak dla nich Jarosław Kaczyński to chwast, a chwasty się wyrywa. Jeśli Ryszard Cyba naczytał się zwyczajowego hejtu na stronach GW, to i nie dziwota, że postanowił naprawić niedoskonałości demokracji.
Czego można się przeto spodziewać obecnie? Moim zdaniem każde, ale to absolutnie każde świństwo ze strony opozycji będzie usprawiedliwiane przez media III RP. Politycy PO i .N wiedzą o tym doskonale, zatem nie będą hamowali się przed niczym.
Komentarze