Beem.Deep Beem.Deep
2169
BLOG

"Ekspertyza" wykazująca niewinność Lecha Wałęsy?

Beem.Deep Beem.Deep Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 49

Mecenas Jan Widacki i Lech Wałęsa cieszą się, że eksperci UW podważyli oficjalne opinie wydane przez ekspertów z Instytutu Sehna w Krakowie. Lech Wałęsa może oczywiście bronić się w dowolny sposób. To jego święte prawo. My jednak nie tylko nie musimy bezkrytycznie wierzyć w jego słowa, ale przy okazji możemy z bliska przyjrzeć się sposobom manipulacji opinią publiczną.

image

Lech Wałęsa usiłuje "prywatną" opinią podważyć oficjalne ustalenia. To jest możliwe, ale po spełnieniu wielu warunków. Tymczasem już na wstępie okazało się, iż "prywatni eksperci", naukowcy z UW, nie mieli w ogóle dostępu do materiałów źródłowych, a co pięknie na TT obnażył prof. Sławomir Cenckiewicz po sprawdzeniu faktów. Okazuje się bowiem, iż:

1. Wałęsa i jego pełnomocnik prawny nie dysponowali oryginałami teczek "Bolka" i zebranym przez prokuraturę IPN materiałem porównawczym niezbędnym do przeprowadzenia drugiej - alternatywnej ekspertyzy grafologicznej, która miałaby stać w sprzeczności z wnioskami biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych,

2. Wałęsa i jego pełnomocnik prawny nie występowali nawet z wnioskiem o wypożyczenie w/w materiałów do przeprowadzenia alternatywnej ekspertyzy,

3. W świetle powyższego nie było możliwe przeprowadzenie rzetelnej powtórnej ekspertyzy grafologicznej,

4. W związku z tym dzisiejszy "news" Wałęsy i jego otoczenia o zakwestionowaniu opinii biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych pozbawiony jest logicznych podstaw. Jest kolejną odsłoną nieudolnie prowadzonej od lat wojny psychologicznej Wałęsy i jego obrońców z historyczną prawdą o agenturalnej przeszłości Wałęsy, który był TW "Bolkiem", donosił, pisał własnoręczne doniesienia na kolegów i pobierał za to wynagrodzenie.


Mamy zatem ewenement na skalę światową. Biegli z zakresu pisma ręcznego zbadali pisma... nie mając do nich dostępu. Gołym okiem widać, że nie idzie tutaj o zakwestionowanie ekspertyzy biegłych z Instytutu Sehna, lecz o urabianie opinii publicznej. Dla wielu ludzi, zaczadzonych III RP, nie są bowiem istotne fakty, lecz kto o nich mówi. 



https://rpolska.wordpress.com/2017/05/05/cenckiewicz-o-teczce-bolka-walesa-nie-mial-dostepu-do-ekspertyzy-grafologicznej/

https://www.wprost.pl/kraj/10053370/Cenckiewicz-odpowiada-na-ekspertyze-Walesy-i-Widackiego-Pozbawiona-logicznych-podstaw.htm
Beem.Deep
O mnie Beem.Deep

1. Nie prowadzę bloga dla trolli, debili i "anonimowych" dziennikarzy oddelegowanych na odcinek. 2. Nie mam czasu na dyskusję z niekumatymi lemingami oraz z osobami, które używają dowolnych argumentów w dowolnej sprawie. 3. Proszę o powstrzymywanie się od ataków personalnych na innych blogerów oraz o merytoryczną dyskusję na główny temat notki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka