Beem.Deep Beem.Deep
1975
BLOG

Logika Lecha Wałęsy jest nie do podrobienia!

Beem.Deep Beem.Deep Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

Przeszłość nie tylko dogoniła Lecha Wałęsę, ale go przygniotła. Żal mi go nawet jako człowieka. Jest mi natomiast kompletnie obojętny, gdy występuje w roli polityka czy tzw. autorytetu społecznego. W środowisku III RP (PO, .N, GW, TVN oraz byłe służby) cieszy się jeszcze jako takim uznaniem, chociaż i tam książka Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka pt.: "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii" zrobiła swoje. Lech Wałęsa szczerze nienawidzi dr. hab. S. Cenckiewicza, którego obarcza winą za ujawnienie grzechów z własnej przeszłości. 

Ostatnio pełnomocnik Lecha Wałęsy, mecenas Jan Widacki, ujawnił informację, że udało się uzyskać kontrekspertyzę, wykonaną przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, z której wynika podobno, że dokumenty uznane przez ekspertów Instytutu Sehna w Krakowie za autentyczne, mogą być podrobione. Niestety, Lech Wałęsa znowu ma pecha, albowiem S. Cenckiewicz sprawdził tę informację i ujawnił na TT, że eksperci UW nawet nie zwrócili się o wypożyczenie oryginalnej dokumentacji w tej sprawie. Nie mieli zatem najmniejszych szans na podważenie legalnej opinii Instytutu Sehna. W opisany sposób każdy może sobie załatwić "prywatną opinię", która nawet nie kwestionuje opinii biegłych sądowych, lecz stwierdza jedynie, iż legalna opinia MOŻE być nieścisła. 

image

To musiało bardzo zaboleć Lecha Wałęsę, który dzisiaj wystosował 9 pytań do S. Cenckiewicza. W zasadzie można by je ograniczyć do jednego pytania: Panie Cenckiewiczu, wnuku byłego ubeka, odpowiedz Pan na pytanie, dlaczego bronisz Pan interesów SB?  Weźmy dla przykładu pytanie nr 9 (pisownia oryginalna):

Dlaczego Państwo Kiszczakowie uważając mnie za bohatera Narodowego, co stwierdzają Publicznie postanowili zniszczyć mnie, ale długo po mojej śmierci?. Dlaczego Pani Kiszczakowa mając kłopoty finansowe wierząc w prawdziwość z tych teczek nie przyszła z tym do mnie do bohatera Narodowego miała szanse na większe pieniądze niż w IPN.

Pomijając znaną skromność Lecha Wałęsy, można by odwrócić kota ogonem i zapytać byłego prezydenta, dlaczego S. Cenckiewicz miałby odpowiadać na pytania ewidentnie dotyczące małżeństwa Kiszczaków? Wszak jego dziadek nie nazywał się Kiszczak. Można też pokusić się o wnikliwszą analizę. Skoro bowiem dokumentacja teczki TW Bolek została - zdaniem Lecha Wałęsy - sfałszowana, to dlaczego Kiszczakowa miała szanse na większe pieniądze niż z IPN? Albo inaczej, a może Kiszczakowa bała się, że nie wróci z Gdańska w jednym kawałku? Wszak IPN to instytucja państwowa, czego nie da się powiedzieć o Lechu Wałęsie.

Łatwo domyślić się, iż Lech Wałęsa przygotowuje sobie grunt pod konferencję prasową, którą niebawem ma urządzić i na której ma jakoby wykazać, że eksperci Instytutu Sehna, pracujący na oryginalnej dokumentacji, to zwyczajni ignoranci, a co mieli stwierdzić naukowcy UW, nie mający do niej dostępu. Tak, tak, oto cała III RP w pigułce. Wszystko na odwrót. 


https://www.facebook.com/lechwalesa/posts/1404809299565211

https://www.wprost.pl/kraj/10053310/Lech-Walesa-nie-byl-TW-Bolkiem-Jest-opinia-ekspertow-ktora-podwaza-dotychczasowe-ustalenia.html

https://www.wprost.pl/kraj/10053370/Cenckiewicz-odpowiada-na-ekspertyze-Walesy-i-Widackiego-Pozbawiona-logicznych-podstaw.htm




Beem.Deep
O mnie Beem.Deep

1. Nie prowadzę bloga dla trolli, debili i "anonimowych" dziennikarzy oddelegowanych na odcinek. 2. Nie mam czasu na dyskusję z niekumatymi lemingami oraz z osobami, które używają dowolnych argumentów w dowolnej sprawie. 3. Proszę o powstrzymywanie się od ataków personalnych na innych blogerów oraz o merytoryczną dyskusję na główny temat notki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka